Odegrany świat. Odegrane role. Wieczny kamuflaż. Każdy z nas nosi w sobie tajemnice, od małych, wstydliwych marzeń po naszą prawdziwą twarz, tylko co tak naprawdę nami kieruje kiedy zanurzamy się w teatr naszego życia, czy strach przed odrzuceniem czy może chęć bycia każdego dnia kimś innym dając nam przy tym możliwość poznania siebie? Szukamy sekretów, bo nie wierzymy w rzeczywistość, szukamy czegoś co może wskazać nam drogę, którą możemy podążać. Marzenia zwrócone ku jednemu, ku szczęściu. Kim chcesz być a kim jesteś? Karuzela nigdy nie przestaje się kręcić, nie możesz wysiąść...
wtorek, 4 lutego 2014
Theater of life...
W dzisiejszym poście przedstawiam Wam efekty współpracy z przepiękną Anią!
Odegrany świat. Odegrane role. Wieczny kamuflaż. Każdy z nas nosi w sobie tajemnice, od małych, wstydliwych marzeń po naszą prawdziwą twarz, tylko co tak naprawdę nami kieruje kiedy zanurzamy się w teatr naszego życia, czy strach przed odrzuceniem czy może chęć bycia każdego dnia kimś innym dając nam przy tym możliwość poznania siebie? Szukamy sekretów, bo nie wierzymy w rzeczywistość, szukamy czegoś co może wskazać nam drogę, którą możemy podążać. Marzenia zwrócone ku jednemu, ku szczęściu. Kim chcesz być a kim jesteś? Karuzela nigdy nie przestaje się kręcić, nie możesz wysiąść...
Odegrany świat. Odegrane role. Wieczny kamuflaż. Każdy z nas nosi w sobie tajemnice, od małych, wstydliwych marzeń po naszą prawdziwą twarz, tylko co tak naprawdę nami kieruje kiedy zanurzamy się w teatr naszego życia, czy strach przed odrzuceniem czy może chęć bycia każdego dnia kimś innym dając nam przy tym możliwość poznania siebie? Szukamy sekretów, bo nie wierzymy w rzeczywistość, szukamy czegoś co może wskazać nam drogę, którą możemy podążać. Marzenia zwrócone ku jednemu, ku szczęściu. Kim chcesz być a kim jesteś? Karuzela nigdy nie przestaje się kręcić, nie możesz wysiąść...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny teks, świetne zdjęcia! Widać w nich tą wrażliwość artystyczna, świetnie łączą się z tym o czym piszesz. Są głębokie, z przekazem. Super!
OdpowiedzUsuńWOW! Nie mogłam doczekać się kolejnych zdjęć Twojego autorstwa...Warto było czekać.
OdpowiedzUsuńZdjęcia w parze z tekstem budzą refleksję.Nie podążasz za blichtrem.
Światło,kolor,sceneria... stanął czas.Masz SWÓJ styl,a ja go uwielbiam.
A! i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=o3OWZaIpEDk&list=PL189A5737CB11852A
OdpowiedzUsuńpiękna gra świateł!!!! ;))) ciekawy blog, będe zaglądać ;)))
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z tą maską! :) i tekst jakoś tak mnie ujął. dziękuję, że mnie znalazłaś. będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńMi ta maska jakoś tutaj nie pasuje. Modelka jest piękna, nie ma co zasłaniać jej twarzy! :)
OdpowiedzUsuńJest tutaj kilka ekstra ujęć ;)
Pozdrawiam!
maska nie jest w celu zakrycia urody modelki a samo ukazanie jej piękna nie było sensem sesji więc może warto przeczytać post aby zrozumieć coś więcej niż płytką okładkę :)
Usuńi trzeba być odważnym, żeby wyjść z ram cokolwiek by je stanowiło...
OdpowiedzUsuńJeju jakie sliczne zdjecia <33
OdpowiedzUsuńmoj blog ♥
genialne sa te zdjecia :)
OdpowiedzUsuńmatko! świetne zdjęcia, cudowna sylwetka, fotogeniczna twarz a włosy są po prostu niesamowite ! *.* POZAZDROŚCIĆ ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje, za wejscie i skomentowanie mojego blogspota! O kurcze...to duzo dla mnie znaczy! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, aż zazdroszcze!
Cudowne efekty specjalne, uwielbiam dym w każdej odsłonie na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa sesja. Najbardziej przypadły mi do gustu 3 i 8 zdjęcie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam. :)
Ale piękna dziewczyna.
OdpowiedzUsuń