poniedziałek, 27 stycznia 2014

Rebellious girl

W dzisiejszym poście zdjęcia z piękną Rozalą! 
Wybrałyśmy się na nie pewnego mroźnego dnia. 
Jest to pierwsza część z sesji na świeżym powietrzu, na którym jednak nie dało się wytrzymać zbyt długo. Efekty przedstawiam Wam poniżej... 


"Jeśli zamkniesz oczy, widzisz ciemność. Ale jeśli będziesz trzymać je wystarczająco długo zamknięte i się dobrze skoncentrujesz, zobaczysz jasność."- Effy, Skins. 

 










czwartek, 23 stycznia 2014

The land of ice...

Hej, przecież ja nie tworzę tylko portretów!  Przecież ja uwielbiam fotografować wszystko począwszy od najmniejszego robaczka na księżycu skończywszy, ale zapomniałam o tym, tak dawno nie zanurzałam się w daleki spacer, poszukując wyjątkowych miejsc, rzeczy, chwil do uchwycenia w prostym kadrze, aż do dzisiaj, do pierwszego kroku w stronę przeszłości, która była ponadto tym przepełniona...  Obudziłam się, (ale nadal chcę śnić)...

Oto kilka zdjęć wszechogarniającej nas lodowej krainy...







wtorek, 21 stycznia 2014

Delicate frame...

Dzisiejszy post poświęcony zdjęciom cudownej Martyny (już za chwilę dorosłej kobiety) Niestety pogoda nas pokonała i nie wyczerpałyśmy wszystkich swoich pomysłów i możliwości, ale to tylko zapowiada kolejną współpracę i zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia! :)


                           "Jedyne więzienie jakie naprawdę Cię ogranicza jest w twoich myślach."
i z tą myślą przewodnią Was zostawiam...


















czwartek, 16 stycznia 2014

Saved soul...

W dzisiejszym poście kolejne zdjęcia z lata, z których jestem zadowolona i do których lubię często powracać... Modelką była Agata. Już niedługo nowości, w planach coraz więcej projektów, mam nadzieję, że wypalają a jak na razie Agata... :)

...słowa gubią znaczenie. Jak jawę odróżnić od snu?













wtorek, 14 stycznia 2014

Mentally strong...

 Cześć wszystkim! W dzisiejszym poście przedstawiam wam kilka portretów jednego przystojniaka, którego wbrew pozorom ciężko uwiecznić na zdjęciach, broni się tego jak może, jednak udało mi się pewnego letniego dnia uchwycić kilka jego spojrzeń i uśmiechów na poniższych fotografiach :)

"Dobre zdjęcia są odbiciem nas samych. Iskrą, która przyczynia się do ich powstanie, jest odejście od szablonowego sposobu myślenia, patrzenia i życia."

Wśród całej otaczającej i przytłaczającej monotonii, szarej codzienności, biegu codziennego życia, gubimy pewien błysk... Jest on marzeniem, odrobiną wizji połączoną z pragnieniem, do której chcemy lecz zapominamy dążyć. Być może nie mamy sił, być może zbyt mało chęci i wbrew temu co nam się wydaje jest nam "dobrze" w miejscu w którym jesteśmy.. Jest to bezpieczna strefa, z której boimy się wyjść, mimo że czeka nas coś dobrego, lepszego.. Wyjdźmy jednak, i pamiętajmy o tym czego pragniemy, by kiedyś powiedzieć "Udało się!".








Tak, zdecydowanie miał dość! 

piątek, 10 stycznia 2014

Simple choice...

Dzisiejszy post to pierwsza część tegorocznych zdjęć Kamila w nieco innej odsłonie, będzie ich tu więcej, bo bardzo lubię pracę z nim oraz jej efekty, które za każdym razem coraz bardziej nas urzekają i dają całe mnóstwo nowych pomysłów do realizacji, ale o tym już wkrótce! A jak na razie kilka zdjęć...



Dobrze, że jest fotografia, w której można się całkowicie pochłonąć, zapominając o całym świecie, zamknąć swój świat w tych prostych kadrach, nie pamiętając o całym złu, które nas otacza, o problemach i słabościach, dobrze, że ja mam fotografię, w kilku ujęciach, przekazujących wszystko to co mamy w sercu, co zostało zapisane w naszych oczach czy najdrobniejszych gestach można odnaleźć ukryty sens otwierający nam duszę... po co nam godziny, czas, ograniczenia? Skoro tego co najważniejsze i tak nie da się zmierzyć.
Warto zatrzymać choć ten jeden moment, w którym wszystko się zmienia...


















sobota, 4 stycznia 2014

secret garden...

Kolejny dzień nowego roku, za oknami zima, choć chwilami przedostaje się słońce dające nam złudne nadzieje wiosny, tak więc by powrócić do cieplejszych dni ostatnie zdjęcia z lata... Modelem był Kamil a oto nasz secret garden...

Tak wiele się zmienia, nie pozostawiając nam czasu na jakąkolwiek ingerencje, nie doceniając wartości chwili obecnej, myślimy o przyszłości, czekamy na nią, ciągle na kolejne i kolejne, życie ucieka przez palce stawiając nam każdego dnia kolejne wyzwania, przeszkody. Warto wtedy mieć swój tajemniczy ogród, swoją arkadię pełną naszych marzeń, w której odnajdujemy siebie, swoją prawdziwą osobę, świat, który sprawia, że najchętniej nigdy nie wrócilibyśmy do szarej rzeczywistości, przenosząc się tam każdej nocy, w każdej chwili gdy zamkniemy oczy, by odnaleźć nadzieję, harmonię lub po prostu by marzyć...
czarodziejska różdżka kładzącą się nam na ramieniu i zabierająca dokądkolwiek zechcemy,

do miejsc o których myślimy i chwil, które pragniemy, klik!