poniedziałek, 24 marca 2014

Psychodelic love...

W dzisiejszym poście chciałabym Wam przestawić efekty sobotniej współpracy z moją kochaną przyjaciółką Agatą. Skorzystałyśmy z ostatnich pięknych dni by stworzyć coś nowego. :)
Poznawanie i odkrywanie ludzkich emocji, uczuć to rzecz jaką najbardziej kocham w fotografii i która jest w stanie pochłonąć mnie bez reszty, zapominam co jest poza kadrem, bo właśnie on jest w tej chwili najważniejszy. Uchwycenie słów, które nigdy nie zostaną wypowiedziane i myśli, których sami się boimy...



by zamknąć oczy choć na chwilę
zobaczyć szczęście i swój wymarzony czas
spełnione pragnienia, wieczny żar 
ściągnąć ochronną maskę ratującą przed złem
i zacząć tańczyć tam na plaży 
gdzie widać tylko początek naszej wiecznej drogi

                                                                         FOR YOU
             



































***

10 komentarzy:

  1. Niesamowite. Piękna dziewczyna. Szczególnie podobają mi się te na torach. A propos poprzednich Twoich wpisów zajrzyj sobie na http://okiemrzaby.blogspot.com/ Ona robi oderwane od rzeczywistości, rozmazane surrealistyczne obrazy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję kochanie, jesteś niesamowita ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Tekst,muzyka,zdjęcia wszystko razem buduje emocje.
    Świetne zdjęcia okraszone zharmonizowaną z resztą muzyką,która potęguje doznania!

    OdpowiedzUsuń
  4. masz bardzo ciekawą urodę, taka przyciągającą wzrok. niby zwykla dziewczyna, a jednak niezywkła...
    ładne kadry, klimat też ładny.
    generalnie ładnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie ja jestem na tych zdjęciach, wystarczy przeczytać początek notki...

      Usuń
  5. Wszystkie ładne, ale niektóre są świetne, właściwie jest takich większość :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne zdjęcia! Tylko pozazdrościć! :) Również zapraszam do mnie --> KLIK <--- fotografuje amatorsko i narazie zaczynam, więc przyda mi się opinia kogoś doświadczonego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ty to dopiero tworzysz niesamowity klimat! <3

    OdpowiedzUsuń